fot. Fotolia Kochana P.! Po raz kolejny sprawdziło się powiedzenie, że najlepszych odkryć dokonuje się przypadkiem. A było tak: miesiąc temu, w listopadowy poniedziałek, obudziłam się za późno, więc w jeszcze większym pośpiechu niż zazwyczaj szykowałam dzieci do szkoły. Wzięłam prysznic, obudziłam towarzystwo, przygotowałam śniadania i torebki z jedzeniem, odszukałam torbę na basen, legitymację, ukochanego misia i pognałam się ubierać. Majtki, skarpetki, dżinsy, o – nie mam żadnego stanika w komodzie. Dzień wcześniej wszystkie wyprałam – schną w pralni w piwnicy, nie wiem, czy wyschły, nie mam już czasu iść i sprawdzać. A co tam, założę T-shirt i bluzę, a na to kurtkę, zresztą i tak po rozwózce wracam do domu, więc nikt nie zauważy, że jestem bez biustonosza. Nowa reklama Pepco oburza. „Umacniacie stereotypową rolę kobiety”, czyli miało być rodzinnie, a wyszło seksistowsko? Ktoś jednak zauważył – ja sama. Siedziałam przy biurku, stukałam w klawisze i było mi tak… wygodnie. Poszłam z psem do lasu – nieskrępowanie. Robiłam zupę – luz. Zawoziłam na tańce – swoboda. Oglądałam film na kanapie – że oswobodzonym piersiom jest bardzo dobrze. Zdecydowanie lepiej niż w jakimkolwiek modelu biustonosza. Hm, pomyślałam, dlaczego ja przez całe życie sądziłam, że muszę nosić stanik? I kiedy się nad tym zamyśliłam, to wyszła mi z tego opresyjna historia. Pod koniec podstawówki z niepokojem oglądałam się w lustrze – czy już mam piersi w rozmiarze A, które można opakować w biustonosz, tak by Boże broń żaden kolega nie wypatrzył ich przez koszulkę – sauté. Szukanie pierwszej bielizny, która nie była ani ładna, ani wygodna, a przede wszystkim potrzebna. Babcia jednak mówiła: „Kobieta musi nosić biustonosz, bo on podtrzymuje biust. Nie będziesz nosić, to się zdeformuje i opadnie. Dbaj o wygląd, pamiętaj”. No to dbałam. Pojawiły się markowe staniki, był większy wybór. Pod sukienki letnie, koszule flanelowe, grube swetry z wełny – zawsze biustonosz. Podczas ciąży, po ciąży, w czasie karmienia – stanik. Od jakiegoś czasu byłam niezadowolona z każdego posiadanego modelu. Niby okej, ale zawsze jakiś mały defekt. Każdy biust jest inny, a przemysł bieliźniarski oferuje ujednolicone rozwiązania. Zmierzyłam setki staników, wybierając je samodzielnie lub z pomocą sprzedawczyń – ideału nie znalazłam. Dlaczego bardziej mnie przekonuje reklama z dojrzałą aktorką, a nie z młodą blogerką Za to bez stanika – czuję się cudownie. Oddycham pełną piersią, nieskrępowaną fiszbinami, haftkami, gumkami, koronkami. Konwenansem. Potrzebą innych. Tak, innych. Okazuje się bowiem, że o ile mnie jest bardzo dobrze z uwolnionym biustem, to społeczeństwo raczej wolałoby go wtłoczyć w uprząż. Byłam w teatrze. Gorąco, ogrzewanie hajcuje. Podczas przerwy rozpinam marynarkę, pod którą mam koszulkę. Pod koszulką nic, ale to nie tiul czy prześwitujący jedwab, tylko konkretna bawełna, a i tak przyciągam tyle spojrzeń, ile przed chwilą Andrzej Seweryn w roli króla Leara. Czekam, aż córka skończy zajęcia teatralne. Koleżanka przygląda mi się wnikliwie i konfidencjonalnym szeptem pyta: „Ty nie masz stanika?”. Potwierdzam. „No ale wiesz, to trochę widać. Nie boisz się, że ktoś zobaczy?”. Ja jestem w bawełnianym T-shircie z długim rękawem, średnio opiętym i z zabudowanym dekoltem, ona ma na sobie obcisły sweter w serek. W tym głębokim wycięciu, jak na tacy, serwuje podparte, zebrane i wypychane ku światu bardotką piersi. Nie mam natury ekshibicjonistki, lubię ładną bieliznę, podczas intensywnego uprawiania sportu chyba jednak wolę utrzymać swoje piersi bielizną w bezruchu, ale to ja decyduję, co i kiedy włożę. A zdumienie, że kobieta ma piersi i nawet – och, co za straszne słowo! – brodawki – nieustająco mnie Twoja (bez stanik)A „Dlaczego nie mogę wyjść, wyglądając jak chcę, żeby jakiś facet nie złapał mnie za tyłek?”. Cześć, Bezwstydnico! Jako młoda dziewczyna nosiłam wyłącznie biustonosze o sztywnych, wyprofilowanych miseczkach. Nie, nie chodziło o to, by optycznie zwiększyć biust – a o nieszczęsne brodawki. Które czasem, na przykład w pracy, pod wpływem zimna twardniały. Przez co stawały się widoczne. Co mnie wprawiało w okropne zażenowanie. Chciałam być traktowana poważnie i merytorycznie – a czy można traktować poważnie i merytorycznie kogoś, komu akurat w widoczny sposób stwardniały sutki?... Takie biustonosze wybierałam długo, bardzo długo. Tylko takie wchodziły w grę, tylko takie wybierałam. Nawet moje kostiumy kąpielowe na basen lub na lato musiały mieć sztywne miseczki. Urok nienoszenia stanika w ogóle odkryłam dopiero latem tego roku. Byłam w połowie ciąży. W pozycji siedzącej góra brzucha przywierała mi do dołu biustu, w stojącej i w ruchu pot kroplił się między piersiami. Najpierw więc zdjęłam, bo gorąco. Potem odkryłam, że mi bardzo wygodnie. Tak wygodnie, że nie wróciłam do noszenia staników aż do końca ciąży. Teraz noszę – bo karmię. A że najmłodszą zamierzam karmić tak jak starsze dzieci – przez mniej więcej rok, to jeszcze trochę ponoszę. Później – zobaczymy. W ogóle, wiesz? W upływie życia, tym fascynującym marszu wciąż do przodu najwspanialsze jest właśnie odkrywanie raz po raz – że WCALE NIE MUSIMY! Tego, tamtego, owego. Nie musimy spełniać większości oczekiwań. Nie musimy być ideałami. Nie musimy koniecznie mieć płaskich brzuchów albo farbowanych włosów. A w każdym razie nie ma to nic wspólnego z naszym poczuciem szczęścia! Ty jesteś szczęśliwa bez stanika i farby, ja jestem szczęśliwa, choć zmieniłam rozmiar S na M oraz nie co dzień robię makijaż. Co więcej – czuję, że w kwestii wyzwolenia sporo jeszcze przed nami. Że przytoczę tylko dwa cytaty z dwóch bliskich nam Grodzieńska w swej pełnej wdzięku i humoru książce Już nic nie muszę z radością rozpisywała się o zaletach starości. Na przykład: jako młoda tancerka musiała trzymać restrykcyjną dietę. Teraz – nie musi. Nie musi także się przypochlebiać, wstawać o określonej godzinie, zważać, co sobie inni pomyślą. O ironio, mimo tego niezważania, do końca pozostała czarującą, ujmującą elegancką (i szczupłą!) kobietą. I jeszcze Jeremi Przybora:Znaleźliśmy się w wieku – trudna rada – że się człowiek przestał dobrze zapowiadać. Ale z drugiej strony również cieszy się – że się również przestał zapowiadać źle. Ha! No właśnie! Nie patrzmy na dojrzałość jak na ostatni dzwonek, jak na ostrzeżenie, że następny etap to już przekwitanie. Dojrzałość to smak, rozkwit, samoświadomość, pewność siebie. Spokój i radość życia. Czego Tobie i wszystkim naszym Czytelniczkom z serca życzę,Paulina Polecamy cykl felietonów... w formie listów. Paulina Płatkowska i Agnieszka Jeż, autorki powieści dla kobiet „Nie oddam szczęścia walkowerem" i „Szczęściary" piszą dla Was felietony w formie maili do przyjaciółki. O życiu, rodzinie, miłości, o wszystkim, co dla polskich kobiet, matek, żon, singielek, szczęśliwych i tych szczęścia szukających jest ważne. Najnowsza książka Pauliny Płatkowskiej i Agnieszki Jeż „Marzena M.” już do kupienia w Empiku. Zapraszamy też na blog pisarek - oraz na ich funpage na Facebooku.
Wzięła udział w odważnej sesji zdjęciowej, na której zapozowała bez stanika. Śmiałe kadry zachwycają, wygląda na fotografiach seksownie i zmysłowo.Opublikowano: Wchodząc do mieszkania od razu ściągasz biustonosz? W domu chodzenie bez stanika to dla Ciebie naturalna rzecz? Co warto wiedzieć na ten temat chodzenia bez stanika, czy i dlaczego warto zrezygnować z biustonosza? Tego wszystkiego dowiesz się z naszego artykułu. Zalety chodzenia bez stanika W chodzeniu bez stanika nie ma nic dziwnego, chociaż wiele kobiet nie wyobraża sobie, aby wyjść z domu bez włożenia pod bluzkę czy sukienkę tradycyjnej bielizny. Należysz do tego grona? Dowiedz się, jakie korzyści płyną z chodzenia bez stanika! Chodzenie bez biustonosza wspomaga mięśnie biustu Tak, to prawda – w przeciwieństwie do twierdzenia, że stanik ma za zadanie ułatwić nam utrzymanie jędrności i pięknego kształtu kobiecych półkul. Chodzenie bez stanika na co dzień praktykuje coraz więcej kobiet, i to nie zawsze tych, noszących miseczkę A. Mięśnie, przytrzymywane przez nie zawsze odpowiednio dobrane miseczki oraz obwód stają się słabsze. Lepszym sposobem na utrzymanie pięknych piersi jest regularne uprawianie kilku wzmacniających ćwiczeń lub korzystanie z dobroci wolności bez nieraz spłaszczającej bielizny. Biustonosz nie psuje zaplanowanej stylizacji Wystające ramiączko lub zapięcie? Kobiety, które chodzą bez stanika na co dzień, nie mają takich problemów. Każda, nawet najbardziej wycięta kreacja prezentuje się dobrze, nie muszą się też martwić o to, że faktura stanika odznaczy się nieestetycznie na bluzce czy sukience. Martwisz się, że twój biust nie będzie prezentował się dobrze, bo jest dość spory lub nie będziesz czuła się komfortowo bez bielizny? Wypróbuj nasze biustonosze samonośne! Chodzenie bez biustonosza to komfort na co dzień Uwielbiasz moment, kiedy nareszcie możesz pozbyć się krępującej Twoje ruchy bielizny, wrzynających się w ciało ramiączek i drażniącego zapięcia? Chodzenie bez stanika na co dzień to rozwiązanie, które może okazać się dla Ciebie naprawdę komfortowe, niezależnie od rozmiaru Twoich piersi - przekonaj się sama! Martwisz się o kształt swoich piersi lub o to, że sterczące w nieodpowiednim momencie sutki wywołają niezdrową sensację wśród mężczyzn? Funkcjonalne gadżety mogą być wygodną alternatywą dla tradycyjnej bielizny. Musimy tylko chcieć spróbować zmienić swoje nawyki, by nareszcie poczuć się dobrze. Chodzenie bez stanika okiem eksperta Chodzenie bez stanika to temat dość kontrowersyjny - niektóre kobiety twierdzą, że zauważyły znaczącą poprawę kondycji biustu, inne że wręcz przeciwnie. Czy istnieją medyczne przesłanki by wyrzucić biustonosz ze swojej szafy raz na zawsze? Profesor Jean-Denis Rouillon z Uniwersytetu w Besançon we Francji przeprowadził 15-letnie badanie, które wykazało, że noszenie stanika nie przeciwdziała grawitacji, tak jak sądzono do tej pory. Grupa badanych to kobiety w wieku 18-35 lat, jednak sam autor testów twierdzi, że wyniki są wstępne, potrzeba większych badań by wynik był reprezentatywny dla globalnej populacji kobiet. Rouillon wskazuje też, że jeśli ktoś już nosi stanik przez kilkanaście lat, to pozbycie się go prawdopodobnie nie przyniesie żadnych pozytywnych efektów zdrowotnych. Dlaczego staniki nie zawsze są odpowiednie dla naszego zdrowia? Nie, nie, noszenie staników nie powoduje raka! Zgodnie z treścią artykułu opublikowanego przez organizację American Cancer Society noszenie biustonoszy lub chodzenie bez stanika nie ma żadnego wpływu na zachorowalność na raka piersi. Bardziej istotna jest kwestia komfortu, a także faktu, że materiały, zwłaszcza kiepskiej jakości, używane do ich produkcji, bardzo często nie oddychają, nie przepuszczają powietrza na tyle, by pot zgromadzony na zakrytym ciele pozostaje w tym samym miejscu przez wiele godzin. Brzmi strasznie? Niestety, bardzo dużo kobiet decyduje się na mało komfortowe rozwiązania - często powodem jest brak odpowiedniej wiedzy o tym, jak dobrać biustonosz i jakie są alternatywy jeśli nie chcemy zdecydować się na tradycyjny model. Dla kobiet, które z różnych względów nie są przekonane do chodzenia bez stanika, ale jednocześnie irytuje je noszenie drażniącej ciało bielizny idealnym rozwiązaniem będzie biustonosz samonośny! Kiedy nie powinno się chodzić bez stanika? Chociaż chodzenie bez stanika to bez wątpienia dla wielu kobiet wygodne rozwiązanie, są sytuacje, gdzie nie wyobrażamy sobie by wyjść z domu bez bielizny. Czy słusznie? Rozmowa o pracę Idąc na rozmowę o pracę w nowej firmie chcemy zrobić dobre wrażenie na potencjalnym pracodawcy swoją wiedzą i doświadczeniem, a nie wyglądem zewnętrznym. I jeśli na co dzień stanika po prostu nie uznajemy, w tej sytuacji warto zadbać o to, by wyglądać profesjonalnie. Nie trzeba jednak rezygnować z tego, co lubimy. Jeśli nie nosisz stanika i czujesz się z tym komfortowo, również w takiej sytuacji - nie zakładaj go. Jeśli obawiasz się sterczących sutków pod koszulę załóż po prostu podkoszulkę lub skorzystaj z oferowanych przez sklep internetowy z bielizną nakładek na sutki. Duży biust Większe piersi to nie przeszkoda - posiadaczki obfitego biustu również mogą chodzić bez stanika jeśli mają na to ochotę i dobrze się czują - zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Jeśli jednak Twój biust jest naprawdę duży i odczuwasz dyskomfort w postaci bolących pleców, tkliwych piersi lub jest Ci po prostu niewygodnie, to może okazać się, że lepszy dla Ciebie od chodzenia bez biustonosza będzie zakup odpowiednio dobranego stanika, który podtrzyma ciężkie piersi i wymodeluje tym samym sylwetkę. Jeśli jednak nie odczuwasz żadnego dyskomfortu związanego z chodzeniem bez stanika w tradycyjnej formie - nie krępuj się! Możesz też wybrać rozwiązanie pośrednie takie jak biustonosze samonośne czy plastry podnoszące biust, które przeznaczone są także dla kobiet o obfitym biuście. Piersi nie są jędrne Rzadko która kobieta ma biust idealny według obowiązujących kanonów piękna - krągły, jędrny, sterczący, symetryczny. Jeśli Twoje piersi nie są tak jędrne, jakbyś sobie tego życzyła, najprawdopodobniej nie będziesz chciała się zdecydować na to, by całkowicie zrezygnować z bielizny i chodzić bez stanika. Poszukaj alternatywy! Biust skutecznie można podnieść nie tylko push-upem. Może zdecydujesz się na samoprzylepne plastry podnoszące piersi albo biustonosz samonośny? Nie czujesz się komfortowo Chodzenie bez stanika powinno być przede wszystkim komfortowe - jeśli źle czujesz się z tym, że nie masz na sobie bielizny - noś ją! Polecamy też rozwiązanie pośrednie, jakim są oddychające, samoprzylepne biustonosze samonośne. W przeciwieństwie do tradycyjnych modeli nie posiadają zapięcia ani ramiączek - miseczki przyklejasz bezpośrednio do skóry. Dzięki możliwości regulacji rozstawu miseczek możesz optycznie powiększyć je, uzyskać efekt seksownego rowka lub podnieść - to zależy od Ciebie! Uprawiasz sport Podczas aerobiku, joggingu, zumby, fitnessu czy innej aktywności fizycznej, piersi przemieszczając się, mogą powodować dyskomfort i ból. Aby ich uniknąć zalecane jest noszenie staników sportowych, które zapewniają wsparcie piersiom podczas wysiłku fizycznego. Na podstawie badań przeprowadzonych na grupie młodych kobiet noszących standardowy rozmiar 75 B - 80 D, których podsumowanie dostępne jest w tym artykule widać, że aż 56% kobiet odczuwało dyskomfort związany z brakiem odpowiedniego stanika (lub jego brakiem w ogóle) podczas ćwiczeń. Biustonosz sportowy doskonale redukował ból i zapewniał wsparcie. Wniosek? Nawet jeśli na co dzień chodzisz bez stanika to podczas zajęć na siłowni lub porannego joggingu włóż go! Nawyki bieliźniane trzeba zmieniać na rzecz wygody! Dla niektórych kobiet chodzenie bez biustonosza to najlepsze rozwiązanie nie tylko na upalne, gorące dni, ale także na założenie wymarzonej kreacji. Dlaczego? Dostępne na rynku funkcjonalne gadżety z powodzeniem zastąpią niewygodną bieliznę i zapewnią komfort Twoim piersiom. Nakładki, naklejki, czy plastry odgrywające rolę wygodnych samoutrzymujących się miseczek – wszystkie gadżety tego rodzaju pozwalają nam na szaleństwo nie tylko ze stylizacjami na różne ważne wyjścia, na przykład ślub, wesele czy studniówkę. Nakładki uniwersalne i materiałowe, nadają się do noszenia codziennego, przy regularnej pielęgnacji. Można je nosić tak samo długo, a nawet i dłużej, jak stanik. Nakładki uniwersalne materiałowe posiadają drobne, milimetrowe otworki, dzięki którym wentylacja tego typu bielizny jest bardzo prosta i bardzo dobra – miejsce zakryte nie poci się nadmiernie, a pot wraz z toksynami nie zalega za długo na skórze. Świetna sprawa! Jeżeli nie chcemy korzystać z uniwersalnych nakładek wielokrotnego użytku, możemy zastanowić się nad klejonymi naklejkami, wykonanymi z wysokiej jakości kleju, całkowicie bezpiecznego dla ciała. Tak samo jak w przypadku uniwersalnych nakładek, naklejki są materiałem oddychającym, który nie utrudnia przepływu powietrza. Jest to bardzo komfortowe rozwiązanie, zwłaszcza na upalne i letnie wieczory oraz noce. Światowy Dzień bez Stanika Zastanawiasz się nad tym, jak to jest chodzić bez stanika? Doskonałą okazją do wypróbowania chodzenia bez stanika jest 30 maja czyli Światowy Dzień bez Stanika! Kobiety na całym świecie pozwalają sobie wtedy na odrobinę więcej swobody. Jeśli boisz się reakcji otoczenia, martwi Cię co ludzie powiedzą - w ten dzień wszystkie głupie pytania możesz zbyć odpowiedzią: "Świętuję Światowy Dzień bez Stanika!" Komfortowa bielizna samonośna od Valetta Wiemy, że w dobie przymusu noszenia stanika, wiele kobiet nie wyobraża sobie skorzystania z całkowitej swobody. I dla nich proponujemy nowoczesne rozwiązania w postaci staników samonośnych Adele, Avril, Chloe czy Ines, które spełniają funkcję bielizny, jednak nie posiadają żadnych szwów, ramiączek, fiszbin czy zapięć, które uwierają i przeszkadzają pod ubraniem. Bielizna samonośna to rozwiązanie dla tych pań, które chcą coś zmienić w swojej bieliźnianej części garderoby – staniki samonośne w zupełności wystarczą, by poczuć się dobrze. W każdej sytuacji. Zobacz co oferuje nasz sklep internetowy z bielizną! Mogą Ci się spodobać
Bez owijania w bawełnę — jednym z najpopularniejszych i najbardziej sprawdzonych staników pod sukienkę z dekoltem na plecach jest biustonosz samonośny. To model bez ramiączek i zapięcia pod biustem. Składa się jedynie z połączonych ze sobą miseczek, pokrytych od wewnętrznej strony samoprzylepnym, nieuczulającym i mocnym klejem.Oto mocne powody, aby zrezygnować ze stanika Coraz więcej kobiet całkowicie rezygnuje z noszenia stanika na co dzień. Duża grupa z nas zdejmuje go zawsze od razu po przyjściu do domu. W związku z tym nasuwają się pytania - czy chodzenie bez biustonosza jest w ogóle zdrowe? Czy wpływa na jędrność i wygląd piersi? Jakie ma korzyści? Kiedy lepiej nie rezygnować z założenia stanika? Spis treściBrak stanika lepszy niż źle dobrany stanik?Brak stanika a grawitacjaNoszenie stanika w nocyWpływ biustonosza na sutkiKiedy nie rezygnować z noszenia stanika? Brak stanika lepszy niż źle dobrany stanik? Zły stanik jest zmorą wielu kobiet. Ucisk fiszbin, zbyt małe miseczki czy zbyt duży push-up to częste problemy powodujące dyskomfort podczas noszenia biustonosza. Jest to też najpopularniejszy powód rezygnacji z zakładania tej części garderoby. Decyzja ta jest znacznie lepsza niż męczenie się w niewygodnej bieliźnie. Dowiedziono, że ucisk fiszbin nie powoduje raka piersi, jak kiedyś sądzono, ale ma znaczący wpływ na nasze samopoczucie. Zbyt ciasny stanik negatywnie wpływa na krążenie krwi i limfy. Ponadto może okazać się, że po zdjęciu stanika bolące plecy magicznie przestaną doskwierać. Źle dobrana bielizna wpływa bowiem na postawę ciała i sprzyja garbieniu. Ponadto staniki są często wykonane ze słabej jakości materiału, które np. nie przepuszczają powietrza, mogą powodować odparzenia, a nawet rozwój grzybicy. Jak prawidłowo dobrać biustonosz - zakładanie stanika Brak stanika a grawitacja Producenci i zwolennicy noszenia biustonoszy zwracają uwagę na fakt, że zapobiegają one działaniu grawitacji na kobiece piersi. Twierdzą, że to dzięki stanikowi piersi wolniej stają się „obwisłe”. Niestety, prawda jest nieco inna. Za opadanie piersi odpowiadają w dużej mierze nasze geny i wiek. Skóra i tkanka łączna z czasem wiotczeją. Swoją rolę odgrywa również ciąża. To nie karmienie piersią wpływa na późniejszy stan piersi, a rozwój gruczołów u kobiety ciężarnej. Rzadko zdarza się, że biust po ciąży i karmieniu piersią wraca do pierwotnego stanu. Noszenie lub nienoszenie stanika nie ma zaś udowodnionego wpływu na zjawisko „obwisania” piersi. Co ciekawe, mięśnie klatki piersiowej bez biustonosza mogą napinać się bardziej bo nie są cały czas wyręczane przez bieliznę. Dzięki temu biust może wydać się nawet pełniejszy niż podczas noszenia push-upów. Noszenie stanika w nocy Jest odradzane przez specjalistów. Nie ma udowodnionych żadnych korzyści dla zdrowia. Powoduje jedynie dyskomfort i ucisk piersi, może też utrudniać odpływ chłonki. Istnieją badania naukowe mówiące o zwiększeniu ryzyka guzów sutka, lecz składa się na to wiele czynników. Sam sen w staniku nie doprowadzi do raka, ale jest po prostu niewygodny i niewskazany. Poza tym może powodować odparzenia, a także ułatwiać rozwój drobnoustrojów, które mnożą się w ciepłym i wilgotnym środowisku jakim jest uciśnięta i spocona skóra pod biustonoszem. Stanik w nocy może przesuwać się, a tym samym wbrew tezie, że ujędrnia biust, prowadzi w niektórych przypadkach nawet do jego zniekształceń. Czytaj: Operacja plastyczne piersi po ciąży i laktacji Zły rozmiar stanika: po czym poznać, że nosisz nieprawidłowy ROZMIAR BIUSTONOSZA? Wpływ biustonosza na sutki Często kobiety skarżą się na podrażnione sutki, które są bardzo delikatną strukturą naszego organizmu. Dzieje się tak przez zły materiał z jakiego wykonany jest biustonosz lub nieprawidłowo dobrany rozmiar miseczki. Długotrwałe drażnienie sutków może doprowadzić do ich zaczerwienienia lub mikrouszkodzeń. W jednym z przeprowadzonych badań dowiedziono, że u kobiet nienoszących stanika sutki znajdowały się o 5-7 mm wyżej niż u pań zakładających biustonosz codziennie. Wizualnie te kilka milimetrów może sprawić, że piersi wydadzą się bardziej sterczące, a co za tym idzie jędrne. Kiedy nie rezygnować z noszenia stanika? • Gdy masz duże piersi Kobietom z obfitym biustem nie zaleca się rezygnowania z noszenia biustonosza. Jego brak prowadzić może do bólów pleców czy samych piersi. Duży biust, który nie jest podtrzymany przeszkadza w codziennym funkcjonowaniu. Pierś opadając na skórę poci się i powoduje dyskomfort. Dobrym rozwiązaniem jest wypróbowanie miękkich biustonoszy niezawierających fiszbin lub braletki. Podtrzymują one biust, niepowodując jednocześnie nieprzyjemnego ucisku. • Gdy uprawiasz sport Podczas uprawiania sportu powinno być nam przede wszystkim wygodnie. Podskakujące piersi nie są niczym przyjemnym. Stanik ograniczający ruchy jest również zdecydowanie złym pomysłem podczas wysiłku fizycznego. Obecnie na rynku dostępnych jest wiele sportowych staników, które dobrze podtrzymują biust nawet wśród najbardziej aktywnych pań. Są doniesienia, że przy najbardziej dynamicznych sportach więzadła wieszadłowe sutka bez dobrego zabezpieczenia mogą ulec nawet zerwaniu. Nawet jeśli na co dzień rezygnujesz z noszenia biustonosza, gdy idziesz na fitness lub pobiegać załóż wygodny sportowy stanik, aby uniknąć ewentualnego bólu a nawet kontuzji. • Gdy karmisz piersią Prawidłowo dobrany i podtrzymujący piersi stanik dla kobiety karmiącej jest bardzo istotną częścią garderoby. Wielkość biustu podczas ciąży zwiększa się, tak samo jak jego ciężar. Dlatego też biustonosz musi być dobrze dobrany, nierozciągający się i nieuciskający piersi. Nosi się go także w nocy, aby podtrzymać piersi i móc stosować wkładki laktacyjne. W ciąży warto zainteresować się tym tematem i znaleźć stanik idealny dla siebie. Niektórzy odradzają te zawierające fiszbiny, ale wszystko zależy od własnych preferencji. Noszenie stanika lub rezygnacja z niego powinny być indywidualną decyzją każdej kobiety. Jeśli nie wyobrażasz sobie niezałożenia biustonosza to postaraj się zadbać o jego jakość i dobre dobranie. Świetnym rozwiązaniem, szczególnie w ciepłe dni, są biustonosze bez fiszbin. Są przewiewne, a jednocześnie nie powodują zakłopotania z powodu np. prześwitujących sutków. Decyzja zależy tylko i wyłącznie od Was i tego co lubią Wasze piersi. Czytaj: Piersi w ciąży: jak zmieniają się piersi na poszczególnych etapach. Jakie dolegliwości mogą świadczyć o ciąży? Dobrze dobrany biustonosz zadba o piersi w ciąży Strój do ćwiczeń dla kobiet w ciąży: jakie ubrania sportowe kupić? [GALERIA ZDJĘĆ] . 253 302 31 131 59 213 189 215